Agnieszka Klimas
Biblioteka Publiczna w Namysłowie


Czytelnictwo dzieci na podstawie literatury (Część 3)


Od Redakcji: kontynuujemy publikację pracy magisterskiej Zainteresowania czytelnicze dzieci (na przykładzie Klubu Czytających Rodzin w Namysłowie) pani Agnieszki Klimas, kierownik Biblioteki Publicznej w Namysłowie. Praca ta to wynik nie tylko teoretycznych studiów, ale przede wszystkim – i co najcenniejsze – praktycznych doświadczeń z małymi czytelnikami. Autorce bardzo dziękujemy za podzielenie się z nami swoimi przemyśleniami i badaniami, które polecamy Państwa uwadze.

3. Formy upowszechniania czytelnictwa wśród dzieci
Korzyści płynące z czytania można uświadamiać dzieciom poprzez wykorzystywanie różnorodnych form promocji zarówno książki, jak i czytelnictwa. „Organizowanie startu czytelniczego dziecka powinno odbywać się przy pomocy różnych eksperymentów, polegających na szukaniu i czytaniu dziecku takich pozycji, które znajdą w jego psychice odpowiednio silny oddźwięk. Ważne jest jednak, aby to nie zagroziło jego wewnętrznemu bezpieczeństwu”1. Istotne jest, aby organizując takie działania, dopasować ich przekaz do poziomu i możliwości odbiorcy. Zatem upowszechnianie to nic innego jak organizowanie i proponowanie takich działań, aby ich efektem były założone wcześniej korzyści czy zrealizowane cele. Jako dorośli powinniśmy być inspiratorami takich działań, które pobudzą zainteresowania książką i zachęcą do pogłębiania swoich zainteresowań czytelniczych. Określane są one przez Piotra Kowolika jako „skłonności, tendencje do systematycznego, świadomego poszukiwania i czytania książek z określonej dziedziny wiedzy”2. Świadome czyli celowe i w pełni dobrowolne sięganie po literaturę. Niestety dzieci nie zawsze czytają to, na co mają ochotę. Często mają narzucane odgórnie, co i kiedy mają czytać. Ograniczają je w tym różne czynniki m.in.: nakaz rodziców czy nauczycieli, dostępność danej literatury lub też opinia środowiska. Jeżeli chcemy, żeby czytanie przynosiło zadowolenie i wzbudzało zainteresowanie dzieci, nie możemy niczego narzucać, ani robić niczego na siłę. Już teraz większości dzieciom czytanie w szkole kojarzy się głównie z lekturą i obowiązkiem. Takie działanie wpływa niekorzystnie na ucznia. Nie zachęca do dalszego korzystania z bogactwa literatury, kojarzy się tylko z obowiązkiem i ocenianiem. Dlatego jako dorośli musimy podejmować takie kroki, aby czytanie było dla dziecka przyjemnością i radością. „Z punktu widzenia pedagogicznego czytanie książki to nie tylko sam proces zapoznawania się z jej treścią, ale również cała suma refleksji i przeżyć związanych z tym procesem. Siła oddziaływania książki polega na głębi tych najbardziej osobistych doznań”3. Warto zacytować tu słowa Grzegorza Leszczyńskiego: „Uwodzenie jest tym elementem, który towarzyszy współczesnemu młodemu człowiekowi niemal od pierwszych chwil jego świadomego życia. Jeśli książka nie będzie uwodziła, zostanie wyrugowana z horyzontu jego doświadczeń, zastąpią ją łatwiej dostępne twory kultury”4. Czy zatem możemy powiedzieć, że „uwodzenie” jest elementem upowszechniania czytelnictwa? Jak najbardziej. Reklamując wśród dzieci czytanie,należy pamiętać, aby proponowane przez nas formy spotkania z książką nie wzbudzały „na dzień dobry” reakcji negatywnych. Jest to dość wymagające, jednak w dzisiejszych czasach zarówno instytucje kultury, jak i placówki oświatowe starają się wyjść naprzeciw oczekiwaniom i oferują szeroką gamę spotkań, konkursów i akcji czytelniczych. Mając na uwadze fakt, że forma upowszechniania książki to nic innego jak: celowy oraz probabilistyczny układ funkcjonalny, świadomie utworzony przez nauczyciela dla osiągania pewnych z góry założonych celów edukacyjnych, w którego skład wchodzą: osoby, cele, treści, czynności, środki lub materiały dydaktyczne5, zarówno przedszkola jak i szkoły w swoich programach realizują zadania z zakresu upowszechniania czytelnictwa i rozwijania kompetencji czytelniczych dzieci. Wśród wielu propozycji można wyróżnić lekcje biblioteczne, konkursy czytelnicze dla różnych grup wiekowych, konkursy literackie, recytatorskie oraz przedmiotowe. Są to np. konkursy dotyczące danej lektury szkolnej, konkurs wiedzy o autorze lub patronie szkoły.

Z bardziej popularnych konkursów można także wymienić konkurs plastyczny (dotyczący ilustracji do przeczytanej książki) czy konkurs pięknego czytania. Innymi formami upowszechniania czytelnictwa wśród dzieci są akcje ogólnopolskie, jak np. obchody Ogólnopolskiego Dnia Głośnego Czytania czy Światowy Dzień Pluszowego Misia organizowane przeważnie przez przedszkola. Popularną akcją społeczną zapoczątkowaną przez Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej w 2012 roku jest Narodowe Czytanie, które co roku angażuje do udziału zarówno szkoły każdego szczebla edukacji, jak i indywidualne osoby. Ciekawą formą zachęcania do sięgnięcia po książkę są międzyklasowe (lub międzyszkolne) turnieje czytelnicze, które bardzo silnie mobilizują uczestników do czytania i utrwalają w dzieciach nawyk sięgania po książkę. Trochę inne formy upowszechniania czytelnictwa proponowane są przez biblioteki. Ich propozycje muszą być jednak oparte na oczekiwaniach młodego czytelnika, aby były dla niego interesujące i ciekawe. Aby sprostać takim wymaganiom i zatrzymać jednocześnie czytelnika na dłużej, biblioteki muszą wykazać się pewną wiedzą. Nie wszystkie formy i rodzaje działań są możliwe do realizowania w bibliotekach. Jak zauważyła w swoim artykule Monika Simonjetz „Biblioteka obok domu (rodziny) i przedszkola czy szkoły jest środowiskiem, które w największym stopniu kreuje postrzeganie rzeczywistości. To do niej przychodzi mały człowiek ciekawy otaczającego świata, który zbiera doświadczenia, modeluje i naśladuje”6. Dlatego też budując długofalową ofertę dla dzieci i tworząc różne formy zajęć, biblioteka (bibliotekarz) powinna m.in. zorientować się na potrzeby czytelnika, organizować spotkania w miarę swoich możliwości lokalowych, angażować do współpracy inne placówki, instytucje, a także samorządy, a przede wszystkim całe rodziny. Ważne jest, aby podczas takich spotkań integrować grupę, aktywizować do działań i budować atmosferę nieformalnych spotkań. Im mniej służbowo, tym więcej chętnych. Propozycje bibliotek cieszą się często dużą popularnością wśród lokalnej społeczności. Wynika z tego, że „biblioteka nie może być tylko miejscem realizacji usług oczekiwanych. Mianowicie musi być także ośrodkiem stymulacji usług „incydentalnych”, inspirowanych doraźnie i akceptowanych po wskazaniu stosownych możliwości”7. Dlatego też każda biblioteka ma w swojej ofercie stałe akcje czytelnicze skierowane na upowszechnianie czytelnictwa. Między innymi proponuje działania oferowane przez instytucje czy fundacje. Przykładem jest tu Fundacja ABCXXI, która wyszła naprzeciw oczekiwaniom zarówno placówek, jak i odbiorców, kierując w ich stronę szeroki wachlarz propozycji. Coroczna kampania społeczna „Cała Polska czyta dzieciom” ma swoich zwolenników w całej Polsce. Kampania czytania z hasłem „Czytaj dziecku 20 minut dziennie. Codziennie!” jest adresowana do rodziców, opiekunów, wychowawców i edukatorów. Jest ona propagowana za pomocą wielu form. W ramach kampanii „Cała Polska czyta dzieciom” Fundacja m.in.: zachęciła tysiące wolontariuszy, liderów kampanii, do promowania czytania dzieciom, przeprowadziła 18 Ogólnopolskich Tygodni Czytania Dzieciom z udziałem milionów dzieci, zainicjowała programy: „Czytające szkoły” oraz „Czytające przedszkola”, do których przystąpiły tysiące placówek; „Rodzinne czytanie” i powstawanie Klubów Czytających Rodzin; „Wychowanie przez czytanie”, w którym wzięło udział już kilkaset szkół podstawowych, przeprowadziła setki wykładów i warsztatów nt. korzyści z czytania, w tym kursy online.(…) Kampania CPCD zainspirowała też wiele innych organizacji i instytucji w całym kraju do podjęcia programów i działań proczytelniczych, potwierdzając, że wybrany przez Fundację kierunek działań stawiających na czytanie dzieciom i rozwój czytelnictwa jest skuteczny i dobrze służy budowaniu wykształconego i etycznego społeczeństwa.8 We wszelkie formy upowszechniania dziecięcej literatury biblioteki włączają także rodziców. Warta uwagi jest wspomniana już akcja również zainicjowana przez Fundację ABCXXI i skierowana na rodzinne czytanie. Zaproponowanie organizowania Klubów Czytających Rodzin było tzw. „strzałem w dziesiątkę”. Dzięki takim działaniom biblioteki pozyskały nowych czytelników, ale większą korzyścią było zintegrowanie rodzin przy książce. Na stronie fundacji możemy przeczytać: „Klubowe spotkania z książką dla Rodzin są okazją do promowania regularnego czytania dzieciom wartościowej literatury, miejscem, gdzie można wymienić się wrażeniami, wiedzą i konkretnymi lekturami. Jest to też okazja do pełnych wrażeń wspólnie spędzonych chwil, gdy Rodzice są blisko dzieci i pielęgnują sposób spędzania czasu, który ma niezwykle duży wpływ na rozwój i wychowanie najmłodszych”9.

Poza formami promocji i upowszechniania czytelnictwa proponowanymi przez instytucje zewnętrzne biblioteki organizują swoje własne akcje. W ramach corocznych obchodów Tygodnia Bibliotek, którego organizatorem i pomysłodawca jest Stowarzyszenie Bibliotekarzy Polskich, organizowane są spotkania autorskie, konkursy literackie czy wspomniane już turnieje czytelnicze, są one popularne w większości bibliotek. Ciekawą formą spotkania z literaturą jest obchodzenie Nocy z Andersenem organizowanej z okazji Międzynarodowego Dnia Książki Dziecięcej (2 kwietnia) czy co raz bardziej popularnej Nocy Bibliotek, w którą angażuje się wszystkich czytelników bez względu na wiek. Innymi rodzinnymi formami promocji książki dziecięcej jest organizowanie przy bibliotekach lub domach kultury Klubików Maluszka, Klubów Mam czy Akademii Rodzica. Ciekawą formą propagowania czytelnictwa są akcje oparte na współpracy biblioteki z placówkami oświatowymi. Działania wspierające upowszechnianie czytelnictwa wśród przedszkolaków czy uczniów to organizowanie konkursów recytatorskich dla przedszkolaków, spotkania autorskie, teatrzyki edukacyjne czy akcje głośnego czytania organizowane z różnych okazji (Mamy czytają dzieciom, Czyta Babcia – Czyta Dziadek, itp.). Popularną obecnie akcją, będącą specyficzną formą upowszechniania czytelnictwa, jest ogólnopolska akcja „Mała książka – wielki człowiek”. Do niedawna była skierowana głównie na dzieci w wieku przedszkolnym (3-7 lat), a obecnie rozszerzona została na uczniów klas I. Jest to ciekawa inicjatywa, szczególnie, że angażuje ona zarówno dzieci, jak i rodziców. Ważną formą promująca czytelnictwo jest organizowanie wystaw tematycznych związanych z konkretną postacią, autorem książek czy np. bohaterami bajek. Jest to forma lubiana przez dzieci, szczególnie gdy same wykonują prace na wystawę na podstawie przeczytanych pozycji książkowych. Elementem wystawy mogą być również książki danego autora lub dotyczące danej tematyki (np. wystawa z okazji urodzin Kubusia Puchatka). Warte uwagi są również wieczorki poetyckie czy literackie, jednak w takich spotkaniach uczestniczy zazwyczaj wybrana konkretna grupa odbiorców. Ciekawą ofertą zaproponowana przez Instytut Książki są spotkania Dyskusyjnych Klubów Książki. Jest to tzw. forma żywego słowa. Przy bibliotekach tworzą się takie kluby (zarówno dziecięce, jak i dla dorosłych). Ich ideą jest luźna rozmowa na temat swoich preferencji czytelniczych i dzielenie się z innymi swoimi przeżyciami czytelniczymi. Nową formą zachęcającą do sięgnięcia po książkę, a co raz bardziej popularną wśród dzieci starszych jest gra miejska lub gra terenowa. Jest to dość specyficzny rodzaj promocji czytelnictwa, ale niemniej skuteczny jak inne wyżej wymienione. Angażuje ona w swoje działania nie tylko sferę poznawczą i emocjonalną dziecka, ale także uruchamia jego kreatywność, ciekawość i chęć rywalizacji. Sprawdza się szczególnie w klasach starszych, ale również młodsi bardzo chętnie uczestniczą w takiej aktywności czytelniczej.

We współczesnym świecie upowszechnianie czytelnictwa to nie tylko działania stacjonarne. Obecnie dużą popularnością cieszą się akcje internetowe. Teatrzyki on-line, spotkania na odległość z autorami książek czy udział w grach. Nagrywanie własnych bajek, recytacji czy choćby tworzenie własnej książki i wrzucanie tego wszystkiego „do sieci” jest szczególnie ciekawym rozwiązaniem w dzisiejszej rzeczywistości. Tak zwana grywalizacja czy gamifikacja zaczyna być coraz bardziej popularna. Dlatego w działaniach popularyzujących czytelnictwo nie można przejść obok tego obojętnie. Niekonwencjonalną formą popularyzacji czytelnictwa jest tzw. bookcrossing. Jest to akcja, która polega na pozostawianiu książek w różnych miejscach publicznych oraz na regałach, półkach czy stolikach specjalnie do tego celu przeznaczonych, po to, aby inna osoba mogła z nich skorzystać. Takie miejsca coraz częściej pojawiają się w szkołach, bibliotekach, a nawet przedszkolach i cieszą się bardzo dużą popularnością szczególnie wśród najmłodszych odbiorców.

Zbiorowe formy pracy z czytelnikiem stanowią najliczniejszą grupę działań. Charakteryzują się tym, że są to „działania kierunkowe, realizowane wobec zbiorowości, tj. skupionych jednostek stanowiących (w zasadzie) część publiczności czytelniczej i bibliotecznej. Specyficzną cechą tych form jest zatem równoczesne oddziaływanie na wszystkie (wchodzące w skład zbiorowości) jednostki zgromadzone w tym samym miejscu i czasie.”10 Takie formy mają na celu wzbogacenie zainteresowań czytelniczych u osób biorących aktywny udział, co z założenia powinno powiększyć krąg czytelników (w tym przypadku dzieci) i zostawić w nich trwały nawyk sięgania po literaturę. Dzieci jako odbiorcy literatury powinny mieć całkowitą swobodę w wyborze działań podejmowanych w kierunku upowszechniania czytelnictwa. Dzieci są specyficznymi i wymagającymi odbiorcami, „(…) potrzebują zrozumienia i akceptacji. Należy traktować je tak, jak sami chcielibyśmy być traktowani – z szacunkiem i uważnością. Janusz Korczak pisał, że musimy pochylić, zniżyć się ku dziecku. Te słowa należy uznać za podstawową zasadę pierwszego kontaktu z młodym czytelnikiem”11. Różnorodność form proponowanych dzieciom aby zainteresowały się książką, aby z radością sięgały po literaturę, jest bez wątpienia ogromna. Działania podejmowane na rzecz upowszechniania czytelnictwa dla dzieci są cały czas dostosowywane do potrzeb i oczekiwań młodego czytelnika. Zarówno nauczyciele, jak i bibliotekarze robią wszystko, aby młody człowiek nie odchodził od książki, żeby komputer czy telefon nie stał się ważniejszy od kolorowej bajki. W procesie rozwijania zainteresowań czytelniczych winny uczestniczyć: rodzina, szkoła, placówki pozaszkolne, biblioteki szkolne i publiczne. Światły nauczyciel klas I-III oraz bibliotekarz muszą orientować się w tej skomplikowanej materii, rozumieć celowość stosowania różnorodnych form i sposobów rozwijania zainteresowań czytelniczych. Formy te powinny być atrakcyjne i różnorodne, a przy tym możliwie najlepiej trafiające do młodych czytelników”12. Podsumowując, posłużę się słowami Heleny Radlińskiej: „Bibliotekarki opowiadające baśnie idą na boiska i do wałęsających się uliczników, rozbudzają nowe zainteresowania, dają treść rozmową i myślom, przyciągają do sali lub – w lecie – na ocieniony parasolami dach biblioteki, gdzie wygodnie można spędzać wolne chwile, ulatując marzeniami daleko, w kraje nieznane, w czasy dawne lub przyszłe"13.


[1] www.bn.org.pl/download/document/1587585168.pdf [dostęp: 09.11.2020]
[2] P. Kowolik, W poszukiwaniu form i metod umożliwiających rozbudzanie zainteresowań czytelniczych uczniów klas I-III, „Nauczyciel i Szkoła”2001 nr 1-2, s. 199.
[3] zspm.hg.pl/biblioteka/czytelnictwo.pdf
[4] G. Leszczyński, Wielkie małe książki. Lektury dzieci i nie tylko, Wydawnictwo Media Rodzina, Poznań 2015, s. 19.
[5] P. Kowolik, W poszukiwaniu form i metod umożliwiających rozbudzanie zainteresowań czytelniczych uczniów klas I-III „Nauczyciel i Szkoła”2001 nr 1-2, s. 199.
[6] M. Simonjetz, Na linii wzroku, czyli jak budować i rozwijać relacje z dziećmi, „Biblioteka Publiczna” 2020 nr 02, s. 11.
[7] J. Wojciechowski, Idee i rzeczywistość: bibliotekarstwo pragmatyczne, Wydawnictwo SBP, Warszawa 2002, s. 101
[8] calapolskaczytadzieciom.pl/dzialania/kampania-spoleczna-cala-polska-czyta-dzieciom/
[9] www.rodzinneczytanie.pl/o-klubach
[10] J. Wojciechowski, Czytelnictwo, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2000, s.156.
[11] M. Simonjetz, Na linii wzroku, czyli jak budować i rozwijać relacje z dziećmi, „Biblioteka Publiczna” 2020, nr 02, s. 11.
[12] P. Kowolik, Metody i formy kierowanego procesu czytelnictwa uczniów klas młodszych, „Poradnik Bibliotekarza” 1996, nr 4 [w:] P. Kowolik, W poszukiwaniu form i metod umożliwiających rozbudzanie zainteresowań czytelniczych uczniów klas I-III, „Nauczyciel i Szkoła”2001 nr 1-2, s. 201.
[13]H. Radlińska, Książka wśród ludzi, Wydawnictwo SBP, Warszawa 2003, s. 149.

                                                              

"Bibliotekarz Opolski" jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa - Na tych samych warunkach 3.0 Polska